W ubiegły wtorek do naszej szkoły przyjechali żołnierze z Żandarmerii Wojskowej w Lublinie i spotkali się z naszymi przedszkolakami oraz uczniami edukacji wczesnoszkolnej.

Nasi goście, st. sierż. Robert Polski, st. kpr. Michał Kołodziej (prywatnie tata naszego Kacpra), st. szer. Bogusław Stecyk, opowiadali dzieciom czym się zajmują oraz jak trudna i ważna jest ich praca dla dobra naszej ojczyzny.

Przedszkolaki od wielu dni byli bardzo podekscytowani tym spotkaniem i kiedy do sali wkroczyli żołnierze, dzieci z wrażenia oniemiały. Mundurowi przybyli na spotkanie z ogromnym wyposażeniem, w skład którego wchodził zestaw wielu przedmiotów niezbędnych dla żołnierza w trakcie wykonywania zadań. Dzieci z uwagą słuchały wyjaśnień, po co żołnierzowi potrzebny jest hełm, maska przeciwgazowa, kamizelka kuloodporna, co żołnierz robi na poligonie, dlaczego jego mundur ma określoną kolorystykę… Oczywiście ogromnym zainteresowaniem cieszyła się broń żołnierza.

Każdy chętny przedszkolak, choć przez chwilę mógł się poczuć jak żołnierz, kiedy przymierzał różne elementy munduru czy próbował podnieść niektóre ze sprzętów. Dzieci dowiedziały się, że żołnierze nie tylko bronią kraju, ale też pomagają w sytuacjach kryzysowych oraz biorą udział w misjach pokojowych poza granicami kraju.

Żołnierze przywieźli ze sobą również psa do zadań specjalnych. „Koks” sprawił uczniom wiele radości. Dzieci były zafascynowane tym jak świetnie został wyszkolony.

W podziękowaniu za tak interesujące spotkanie, żołnierze zostali obdarowani wielkimi kwiatami z bibuły. Wręczone zostały im również pamiątkowe podziękowania.